niedziela, 9 marca 2014

Mazurskie pary

Wyjazd na Mazury. Prawie same pary z jednej z firm warszawskich.
Jedna z par non stop się o coś kłóci, aż w końcu inni zaczynają się z nich wyśmiewać.
Jeden z mężczyzn: Oni chyba się powinni rozstać.
Jego dziewczyna: Bo się kłócą?? Może im tak dobrze.
On: Jakbyśmy się tak kłócili, to byśmy zerwali na bank.
Ona: Tak?
On: No jasne.
Ona: I co? Koniec i tyle? I nic byś nie zrobił??
On: Poszukałbym sobie innej.
Ona milczy, ale w tym momencie odzywa się żona innego faceta:
Ona2: (rozmarzona) Ja tam byłabym sama.
Jej mąż: Chyba żartujesz? Bez sensu...
Ona2: Może i bez sensu, ale jaki spokój.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz