środa, 12 marca 2014

Zawieszki licealne

Dziewczynki z liceum siedzą przed hotelem i rozmawiają o chłopakach, którzy niedaleko grają w kosza. Jedna z nich zaczęła kręcić z jednym z graczy, ale coś im chyba nie wychodzi.
Ona1: Nie chciał cię pocałować? Tyle czasu??
Ona2: Wydaje mi się, że chcial, ale on chyba nie ma bladego pojęcia, jak się za to zabrać.
Ona1: A co robił?
Ona2: Na przykład wczoraj przy tych fontannach gada i gada i gada, patrzy przy tym prosto w oczy i nagle łapie zawieszkę. I za chwilę rzuca nowy temat do rozmowy.
Ona1: Muszę przyznać, że ta zawieszka to ciekawa sprawa.
Ona2: No tak, tylko że od zawieszki to się dzieci nie rodzą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz